UCHWAŁA Nr VII/52/2015

Rady Gminy Gietrzwałd

z dnia 27 maja 2015r.


w sprawie skierowania skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie



Na podstawie art. 98 ust. 3 ustawy z dnia 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2013, poz. 594 ze zm.) oraz art. 54 §2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U.
z 2012r. poz. 270 ze zm.) Rada Gminy Gietrzwałd uchwala, co następuje:


§ 1.1. Rada Gminy Gietrzwałd przyjmuje treść odpowiedzi na skargę z dnia 30 kwietnia 2015r. (wpłynęła do urzędu 05.05.2015r.) na uchwałę Nr V/35/2015 Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 17 marca 2015r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części obrębu Woryty, gmina Gietrzwałd opublikowanego w Dz. Urz. Woj. Warm.-Maz pod poz. 1615 w dniu 29.04.2015r. i w Dz. Urz. Woj. Warm.-Maz pod poz. 1784 z dnia 08.05.2015r., wniesioną przez Wojewodę Warmińsko-Mazurskiego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie i postanawia o jej przekazaniu wraz z aktami sprawy sądowi.

2. Treść odpowiedzi na skargę stanowi załącznik do niniejszej uchwały.

§ 2. Upoważnia się Wójta Gminy Gietrzwałd do ustanowienia pełnomocnika procesowego, który będzie reprezentował Gminę Gietrzwałd przed właściwym sądem administracyjnym.

§ 3. Wykonanie uchwały powierza się Wójtowi Gminy Gietrzwałd.

§ 4. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.


Załącznik

do uchwały Nr VII/52/2015

Rady Gminy Gietrzwałd z dn. 27.05,2015r.


Gietrzwałd, dnia 27.05.2015r.


Wojewódzki Sąd Administracyjny

w Olsztynie

ul. Emilii Plater 1

10-526 Olsztyn


Skarżący: Wojewoda Warmińsko-Mazurski

Al. M. J. Piłsudskiego 7/9, 10-575 Olsztyn


Strona przeciwna: Gmina Gietrzwałd- Rada Gminy Gietrzwałd

Urząd Gminy w Gietrzwałdzie, ul. Olsztyńska 2, 11-036 Gietrzwałd


Odpowiedź na skargę Wojewody Warmińsko-Mazurskiego na uchwałę Nr V/35/2015 Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 17 marca 2015r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części obrębu Woryty, gmina Gietrzwałd.


Działając w imieniu Rady Gminy Gietrzwałd, na podstawie uchwały Nr VII/52/2015 Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 27 maja 2015r., w oparciu o przepis art. 54§ 2 Ustawy Prawo o postepowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012r., poz. 270 ze zm.), wnoszę o:

Oddalenie skargi.


Uzasadnienie

W dniu 30 kwietnia 2015r. Wojewoda Warmińsko-Mazurski złożył skargę na uchwałę Nr V/35/2015 Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 17 marca 2015r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części obrębu Woryty, gmina Gietrzwałd (skarga wpłynęła do tutejszego urzędu 05.05.2015r.).

Wojewoda wnosi o stwierdzenie nieważności w/w uchwały Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 17.03.2015r.

- w części dotyczącej § 5 pkt 2 uchwały, w zakresie dotyczącym sformułowania „przy czym przez powierzchnię całkowitą zabudowy należy rozumieć łączną powierzchnię zabudowy wszystkich budynków na działce budowlanej”

- §7 ust. 5 pkt 5 lit b) uchwały

- §7 ust. 5 pkt 6 lit b) uchwały.

W ocenie Strony przeciwnej skarga Wojewody Warmińsko-Mazurskiego nie zasługuje
na uwzględnienie z podanych poniżej względów.

Zgodnie z art. 15 ust. 2 pkt. 6 w planie określa się obowiązkowo maksymalną i minimalną intensywność zabudowy jako wskaźnik powierzchni całkowitej zabudowy w odniesieniu do powierzchni działki budowlanej. Problem polegam na tym, że użyte w ustawie pojęcie powierzchni całkowitej zabudowy jest niejednoznaczne i nieprecyzyjne. Bez dodatkowego wyjaśnienia powoduje problemy interpretacyjne na etapie projektowania budynków i ustalania pozwolenia na budowę. Świadczy o tym chociażby powołany przez skarżącego wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Brak doprecyzowania w ustaleniach planu o jaką powierzchnię chodzi, czy o sumę powierzchni wszystkich kondygnacji, czy tylko sumę powierzchni kondygnacji nadziemnych, a być może tylko sumę powierzchni kondygnacji naziemnych (czyli powierzchnię zabudowy) prowadzi do niepotrzebnych komplikacji w trakcie realizacji planu.

Wydaje się, że jest to problem semantyczny wynikający z braku możliwości odczytania znaczenia sformułowania powierzchni całkowitej zabudowy występującego w dopełniaczu. Trudno dzisiaj rozstrzygnąć czy używając tego pojęcia w mianowniku byłaby to powierzchnia całkowita zabudowy, czy powierzchnia całkowitej zabudowy. Rozstrzygnięcie znaczenie tych pojęć możliwe i zasadne jest na gruncie teorii urbanistyki.

Zarówno u Wejcherta, jak i u Chmielewskiego znajdujemy pojęcia intensywności zabudowy, ale nie są one interpretowane jako stosunek powierzchni całkowitej zabudowy do powierzchni działki budowlanej. W teorii urbanistyki przyjęto, że intensywność to stosunek powierzchni całkowitej budynku (budynków) do powierzchni kwartału (terenu). Zdecydowanie należy w tym miejscu podkreślić, że chodziło o powierzchnię całkowitą budynku rozumianą jako sumę powierzchni całkowitych wszystkich kondygnacji budynku. W kontekście tych rozważań użycie pojęcia powierzchni całkowitej zabudowy należy uznać za nieprawidłowe.

Również Polska norma PN-ISO 9836:1997 Właściwości użytkowe w budownictwie - Określanie
i obliczanie wskaźników powierzchniowych i kubaturowych
określa takie pojęcia jak powierzchnia całkowita kondygnacji, powierzchnia całkowita budynku i powierzchnia zabudowy, którą definiuje jako powierzchnię rzutu zewnętrznych obrysów budynku na teren. Tutaj również należy podkreślić, że pojęcie powierzchnia całkowita odnosi się do budynku, a nie do zabudowy.

Biorąc powyższe pod uwagę uznać należy, że użyte w ustawie pojęcie powierzchni całkowitej zabudowy jest niejednoznaczne i może powodować problemy na etapie realizacji planu (proces projektowania). Ponieważ ustalenia planu miejscowego muszą w sposób jednoznaczny określać warunki zabudowy
i zagospodarowania terenu, konieczne jest wyjaśnienie tego pojęcia w słowniczku planu. Sytuacja jest o tyle ważna i skomplikowana, że do roku 2010, a więc do momentu wejścia w życie zmian w ustawie o planowaniu
i zagospodarowaniu przestrzennym stosowano wskaźnik wielkości powierzchni zabudowy do powierzchni działki określony w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Od roku 2010 nastąpił chaos
w formułowaniu ustaleń planu wynikający z niejednoznaczności sformułowania powierzchnia całkowitej zabudowy. Tymczasem rozwiązania dotychczasowe były wystarczające. Wskaźnik wielkości powierzchni zabudowy do powierzchni działki lub terenu użyty razem z parametrami określającymi wysokość zabudowy
i powierzchnię terenu biologicznie czynnego w sposób jednoznaczny ustalał warunki zabudowy na działce. Rozważając te kwestie należy również wziąć pod uwagę proponowaną przez rząd kolejną zmianę ustawy
o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w której powierzchnię całkowitej zabudowy rozumie się łączną powierzchnię kondygnacji naziemnych (naziemnych nie nadziemnych), co oznacza powrót do pojęcia powierzchni zabudowy określonej w polskiej normie przywołanej powyżej.

Przechodząc do zarzutów Wojewody Warmińsko-Mazurskiego dotyczących stwierdzenia nieważności zapisu § 7 ust. 5 pkt 5 lit. b uchwały mówiącego, iż: "nie dopuszcza się rozwiązań tymczasowych w postaci indywidualnych ujęć wody" oraz zapisu § 7 ust. 5 pkt 6 lit. b stanowiącego, iż: "nie dopuszcza się rozwiązań tymczasowych w postaci zbiorników bezodpływowych lub przydomowych oczyszczalni ścieków"
są irracjonalne, nielogiczne i bezpodstawne.

W uzasadnieniu skargi Wojewoda zarzucił, że powyższe zapisy pozostają niezgodne z treścią przepisów powszechnie obowiązujących, przytaczając § 26 ust. 3 rozporządzenia Ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 2002 r. Nr 75 poz. 690 z późn. zm.) "dopuszczalnym jest korzystanie z indywidualnych ujęć wody i odprowadzenie ścieków do zbiornika bezodpływowego bądź przydomowej oczyszczalni ścieków w sytuacji, gdy nie ma możliwości podłączenia nieruchomości do ogólnej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej", art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminie (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz 1399 z późn. zm.) "właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez: przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub, w przypadku gdy budowa sieci kanalizacyjnej jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona, wyposażenie nieruchomości w zbiornik bezodpływowy nieczystości ciekłych lub w przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych, spełniające wymagania określone w przepisach odrębnych; ...". Ponadto Wojewoda powołał się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia
14 kwietnia 2010 r., sygn.: IISA/Gd49/10, w którym zaznaczył, że "... właścicielowi przysługuje prawo do budowy oczyszczalni ścieków zarówno w sytuacji, gdy budowa kanalizacji nie jest uzasadniona jak i w sytuacji, gdy jest ona uzasadniona, ale sieć taka nie została jeszcze zrealizowana. ... Sam fakt planowania przez gminę budowy kanalizacji pozostaje bez wpływu na zakres uprawnień właściciela w przedmiocie wyboru formy odprowadzania ścieków w postaci oczyszczalni. Dopiero realne istnienie kanalizacji może wyłączyć prawa właściciela w tym zakresie".

Kończąc uzasadnienie Wojewoda stwierdził: "Jak wynika z treści zaskarżonej uchwały, w szczególności graficznego załącznika nr 1 do uchwały, na obszarze objętym planem, sieci wodociągowe i kanalizacji sanitarnej, w dacie uchwalenia planu, pozostają na etapie projektowania". Powyższe stwierdzenie jest całkowicie niezgodne ze stanem faktycznym, o którym został poinformowany pracownik Urzędu Wojewódzkiego sprawdzający dokumentację prac planistycznych.

W momencie uchwalania planu przez Radę Gminy Gietrzwałd tj. 17 marca 2015 r. w granicach planu, na terenach elementarnych oznaczonych symbolami KD.03 i MN.04 oraz wzdłuż granicy terenu MN.01 istniały już fizycznie wybudowane na przełomie 2014 i 2015 roku sieci wodociągowa i kanalizacji sanitarnej,
co przedstawiają kopie załączonych map powykonawczych, a także co potwierdza załączona kopia pozwolenia na budowę z dnia 15 września 2014 r. Sieci wodociągowa i kanalizacji sanitarnej na rysunku planu zostały oznaczone jako projektowane ponieważ w momencie uchwalania planu nie były oddane do użytkowania i nie funkcjonowały. W związku z powyższymi faktami związanymi z wyposażeniem terenów planu w sieci wodociągową i kanalizacji sanitarnej logicznym jest, że skoro Gmina Gietrzwałd zrealizowała m.in. w granicach analizowanego planu sieci wod-kan i poniosła znaczące koszty ich budowy z publicznych pieniędzy,
to bezzasadnym i nielogicznym byłoby dopuszczanie możliwości budowy indywidualnych ujęć wody, zbiorników bezodpływowych i przydomowych oczyszczalni ścieków na już uzbrojonych terenach, tym bardziej, że przytoczone w uzasadnieniu Wojewody podstawy prawne nie mają w analizowanym przypadku zastosowania i odnoszą wręcz odwrotny skutek, czyli dowodzą, że w zaistniałej sytuacji Wójt i Rada Gminy zachowali się właściwie, zgodnie z zasadami logicznego myślenia i przepisami obowiązującego prawa.


Załączniki:

  1. Pozwolenie na budowę – Decyzja Nr Gtw/74/2014 z dnia 15 września 2014 r.

  2. Mapa inwentaryzacji sieci kanalizacji sanitarnej.

  3. Mapa z pomiaru powykonawczego sieci (fragment).